Na międzymurzu wschodnim
podczas badań archeologicznych z 2015 roku odsłonięto tajemniczą
konstrukcję. W toku analizy okazało się, że są to relikty nieopisanej w źródłach pisanych budowli.
Relikty opisywanej w tekście budowli (zarys obiektu zaznaczono niebieską linią, fot. A. Gołembnik
Z prostokątnej w
kształcie konstrukcji dociągniętej do północnych i wschodnich
murów obwodowych zamku przetrwał fundament oraz pozostałości
ceglanych murów. Fundament został zbudowany w podobny sposób co fundamenty właściwego zamku. Stopę utworzono z dwóch
niezwiązanych zaprawą warstw a resztę konstrukcji budowano już z wolnego dostępu. Całość wzmocniono wapienną zaprawą.
Budowla
powstała w
wieku piętnastym i funkcjonowała do końca wieku szesnastego. Wtedy została rozebrana a jej fundamenty posłużyły do budowy tak
zwanego Pałacu Batorego (budowa 1589-1599).
Bardzo ciekawie prezentują się artefakty
wydobyte w trakcie eksploracji zasypiska tej budowli. Między innymi wydobyto unikatową bullę Marcina V oraz fragmenty, pięknych szesnastowiecznych kafli piecowych pochodzących z pieca funkcjonującego w opisywanej budowli (zabytki
można zobaczyć w jednej z gablot wystawy o dziejach budowlanych
zamku a szczegółowy opis kafli zamieściłem w jednym z poprzednich
wpisów).
Pozostaje pytanie jaka była funkcja opisywanej budowli.
Być może w tym miejscu funkcjonowało zamkowe archiwum?
Wyjaśniałoby to obecność bulli papieskiej w zasypisku budowli. Również piec wykonany z niezwykle ozdobnych kafli wskazuje na
reprezentacyjne przeznaczenie komnat tej konstrukcji. Jak było w rzeczywistości ? – tego zapewne nigdy się nie
dowiemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz